Karolewski Stanisław, Ciemność, OdeSFa, Brzeg 2023, książka nowa
„Ciemność” jest literackim arcydziełem, które zaprasza czytelnika do fascynującej podróży przez czas i przestrzeń. Poprzez barwne opisy, mistyczną atmosferę i głębokie emocje, ta powieść odkrywa tajemnice jednej rodziny, łącząc przeszłość i teraźniejszość w niezwykłą opowieść.
Na tle malowniczych krajobrazów wrocławskiego Nadodrza oraz wspominanych Wolnego Miasta Gdańska i Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej, poznajemy bohatera, Szonaja, który wyrwany z pożaru traci pamięć. Jego losy splatają się z tajemniczą epidemią, masową śmiercią ptaków i skarbami, które odkrywa na wysypisku. Przez niuanse fabuły, odkrywamy, że ptasia zaraza jest tylko jednym z wielu elementów większej zagadki, której rozwiązanie wiąże się z Ingrid, uwodzicielską kobietą, oraz Klubem Bibliofilów.
Wydźwięk powieści jest niezwykle głęboki i intymny. Autor subtelnie ukazuje zawiłości ludzkiej natury, kondycję człowieka w obliczu tajemnicy i upływającego czasu. Mistrzowsko posługuje się językiem, który przepływa przez strony jak melancholijna melodia, wciągając czytelnika w wir emocji i refleksji.
„Ciemność” nie tylko porusza indywidualne historie bohaterów, ale także ukazuje całą gamę emocji i atmosferę miasta. Tajemnicze zaczernienie słów w książkach, które dokonują bohaterowie, staje się swoistym wyzwaniem dla czytelnika. Przywołuje to uczucie współtworzenia historii, gdy musimy sami odkrywać zakończenie tej mistycznej opowieści.
Ta powieść to niezapomniane doświadczenie literackie, które zostaje w sercu na długo. Jeśli pragniesz odkrywać tajemnice, zagłębiać się w przeszłość i docierać do istoty ludzkiej egzystencji, „Ciemność” jest niezwykłą lekturą, która poruszy Twoje wnętrze. Przygotuj się na emocjonalną podróż pełną piękna, melancholii i zaskakujących odkryć.
„Ciemność” to wyjątkowa książka, która zdumiewająco zaprasza czytelnika do fascynującej podróży przez czas i przestrzeń. Jest to literackie arcydzieło, które zachwyca zarówno swoją głębią, jak i mistyczną atmosferą, którą autor udanie tworzy na kartach tej opowieści.
Przez malownicze krajobrazy Wrocławia, autor snuje historię bohatera, Szonaja, który tajemniczo traci pamięć i zostaje wplątany w intrygujące wydarzenia. Fabuła rozwija się w sposób hipnotyzujący, a czytelnik odkrywa, że ptasia zaraza to tylko jedna z wielu zagadek, które splatają się wokół postaci Ingrid i tajemniczego Klubu Bibliofilów.
Jednak to nie tylko fabuła czyni „Ciemność” wyjątkową, ale również jej wyjątkowy wydźwięk i intymność. Autor doskonale ukazuje zawiłości ludzkiej natury, stawiając ją w obliczu tajemnicy i upływającego czasu. Jego mistrzowskie posługiwanie się językiem sprawia, że czytelnik zostaje wciągnięty w wir emocji i refleksji, co stanowi niezapomniane doświadczenie.
Książka nie tylko opowiada historie bohaterów, ale również oddaje atmosferę miasta, pozwalając czytelnikowi czuć się częścią tej opowieści. Tajemnicze zaczernienie słów w książkach staje się swoistym wyzwaniem dla czytelnika, co sprawia, że jesteśmy aktywnymi współtwórcami historii.
Jednak to, co sprawia, że „Ciemność” wyróżnia się spośród innych dzieł, to jej zdolność do ukazania stopniowego zaniku prawdziwego świata. Fałszywy system reprezentowany przez ptaki staje się coraz bardziej nieludzki i absurdalny, prowadząc do dezorientacji i chaosu. To samo zjawisko odnosi się do miłości i seksu, które ulegają destrukcji i zanikowi. Ta narracyjna destrukcja, gdzie pierwsze pokolenie widzi jeszcze resztki prawdziwego świata, a kolejne generacje stają się coraz bardziej odrealnione, tworzy fascynujący chaos w strukturze narracji.
Stanisław Karolewski w „Ciemności” udowadnia, że jest znakomitym antykwariuszem słowa i opowieści. Jego praca przypomina labirynt pełen fascynujących historii i refleksji nad duchowym i materialnym bogactwem świata. To pozycja, która trudno jednoznacznie przypisać do jakiegoś gatunku, ponieważ jest jednocześnie powieścią, esejem i wyznaniem poetycznego szaleńca.
Warto zaznaczyć, że „Ciemność” to lektura wymagająca i posiadająca wiele warstw znaczeniowych. To książka dla tych, którzy pragną się zanurzyć w głębokich tajemnicach, odkrywać przeszłość i docierać do istoty ludzkiej egzystencji. To niezwykła podróż pełna piękna, melancholii i zaskakujących odkryć, która pozostaje w sercu na długo po jej przeczytaniu.
Podsumowując, „Ciemność” to arcydzieło literatury, które porusza i fascynuje czytelnika. Autor zabiera nas w niezwykłą podróż, która zostaje w naszej pamięci na zawsze. To książka, która zasługuje na uznanie i uwagę miłośników literatury, ponieważ to niezwykłe doświadczenie, które warto przeżyć.
„…„Ciemność” to książka wiele wymagająca od czytelnika, zwłaszcza tego gustującego w poplicie. Nie ma tu szparko biegnącej akcji, galopady zdarzeń i zapierających dech zwrotów fabuły. To rzecz dla koneserów, miłośników powieści szkatułkowej – gdyż to właśnie zaoferował pisarz Karolewski, szkatułkę z wieloma fascynującymi opowieściami, perełkami refleksji nad materialnym i duchowym bogactwem świata (znać, że autor to zawodowy antykwariusz) ujętą w opowieść ramową, historię golema poszukującego swojej stwórczyni.
Przypomina trochę jego antykwariat: labirynt korytarzy z półek zastawionych książkami i przedmiotami, w którym klient zanurza się z obawą, szybko przezwyciężoną żądzą poznania (co jest za kolejnym zakrętem?). To świat-kolekcja, tajemniczy i fascynujący, wciągający jak przepastne podziemia egipskich piramid, zupełnie osobny w naszej plastykowo-elektronicznej, cyfrowej rzeczywistości „wiecznego teraz”, który nieoczekiwanie wypączkował na ulicy Szczytnickiej. I podobnie należy traktować tę książkę – jako wartą poznania kolekcję…”
Jacek Inglot, „Posłowie”, [w:] Stanisław Karolewski, „Ciemność”, Brzeg 2023
.
„Umysł uwolniony od materii, czasu i przestrzeni, błąkający się wśród historii opisanych na, zdawałoby się, niewinnych kartach mógł wszystko i nic.”
Recenzja z definicji jest oceną. Nie będzie to więc recenzja z prawdziwego zdarzenia, ponieważ tego (nie boję się użyć słowa) dzieła nie chcę oceniać, a docenić.
Żeby w pełni wyrazić moje odczucia, potrzebowałbym podeprzeć się wieloma najróżniejszymi cytatami, a na to miejsca tu nie ma.
Cytat z „Ciemności”, którego użyłem na początku jest najprawdziwszą z prawd, która niejednokrotnie ucieleśnia się w tej książce. Ci, dla których czytanie jest pasją, wiedzą o czym mowa. Ci natomiast, dla których czytanie jest w pewnym sensie drogą, wiedzą zapewne jak rzadkie i godne docenienia jest odnalezienie uczucia sytości w powodzi współczesnej literatury.
Tu je znajdą!
Ponieważ czytelnikiem (jeżeli chodzi o ilość) jestem raczej przeciętnym, nie pokuszę się o porównania do innych pozycji. Jednak ze względu na źródła i kaliber treści których miałem szczęście doświadczać, muszę zgodzić się i tym samym utożsamić z poniższym cytatem, którym autor nas uraczył:
„Zaufaj ciemności. Daj się poprowadzić za rękę. A zajdziesz tam, dokąd zawsze chciałeś zajść. Tam gdzie rodzi sie światło.”
Jest w nim religia, filozofia, nauka, prawda, sens życia, a może i nawet sam CEL. Kto wie.
Wszystkie odniesienia do dzieł literackich, sztuki, przedmiotów, miejsc i czasów nie pozostawią żadnego czytelnika głodnym.
Pozorna niespójność całej historii, byłaby pewnie wyzwaniem dla najlepszych reżyserów w przypadku próby ekranizacji, choć dla mnie osobiście nie ma takiej potrzeby.
Wspaniała treść, którą Stanisław Karolewski uwydatnia formą (a może na odwrót), którą kroi, łamie, rozciaga, wyciska, ucina, wręcz bawi się jak ciastem, z którego wypiek jest bezbrzeżny i tak niebanalny, że mimo oczekiwania na efekt końcowy, nie chce się go w żaden sposób „zrujnować”, a jedynie napawać. Chociaż „trawienie” i tak jest kwestią nieodzowną i na szczęście szalenie indywidualną.
Wszystko to na dodatek jest przyprawione koncepcją zaczernienia słów – mind blowing! Jest to pewnego rodzaju wizja, której potencjalnym czytelnikom wyjawiać nie przystoi. Ale uczynić zachęcającą wręcz należy…
Fascynujące, niewykluczone i jakże mi bliskie podejście do ważnych tematów egzystencjalnych.
Delektowałem się i zachwycałem tą książką. Uwielbam uczucie zachwytu.
Gdyby Schulz spotkał Collodiego i poszliby na herbatę do Meyrinka, to gawędząc w swoim gronie wymyśliliby pewnie (wysnuli z niebytu) „Ciemność”. Oczywiście musieliby zamiast cukru rozpuścić w owej herbacie jakiś Dickowski narkotyk przenoszący w przyszłość. Rzecz dzieje się bowiem współcześnie. A wszystko zaczyna się od spadających na ulice wrocławskiego Nadodrza ptaków i realistycznych obrazków z życia ich czyścicieli… Spalone kamienice, skupy surowców, brudne zaułki, antykwariaty. Perspektywa horyzontalna. Chodniki. Piwnice. Buty. Książki, obrazy, niebezpieczne wspomnienia i miejskie legendy. Ktokolwiek tęskni do takich klimatów, na pewno będzie lekturą „Ciemności” ukontentowany. To taki Bruno Schulz w wersji noir – mrok jest tu wręcz ontologiczny, jest sposobem odczytywania/kamuflowania rzeczywistości. Nie jest to więc książka na słoneczne lato, ale u nas nie ma słonecznego lata 🙂
Wojciech Szyda, pisarz
DO KAŻDEGO ZAKUPIONEGO EGZEMPLARZA – GRATIS Ilustracja na papierze fotograficznym w formacie 13×18 cm z podpisem autora lub na życzenie z dedykacją(w zamówieniu proszę określić czy ma się znaleźć na dołączonej ilustracji czy na książce)
Fragment galerii około 200 prac można obejrzeć w Antykwariacie Szarlatan.
Profil Ciemności na facebooku z pełną galerią ilustracji: Facebook Ciemności
Proszę przelać 69,99 zł = 49,99 zł + 20,00 zł kurier na terenie Polski, przy większej ilości egzemplarzy koszt wysyłki się nie zmienia. W tytule proszę wpisać: „Ciemność” + dane do wysyłki wraz z adresem mailowym i numerem telefonu – jeżeli się nie zmieszczą można przesłać do nas adres e-mailem.
Stanisław Karolewski
Szarlatan
Szczytnicka 51
50-382 Wrocław
Credit Agricole, 35 1940 1076 3007 2907 0000 0000
Wysyłka – poczta kurierska. Wysyłka za granicę proszę o kontakt mailowy UE koło 35 zł.
89,99 zł = Ciemność + W piaskownicy światów. Epos wrocławski
89,99 zł = Ciemność + Bilet na arkę
89,99 zł = Ciemność + Szarlatańskie wersety. Rok w antykwariacie
89,99 zł = Ciemność + Głodny anioł. Jak wyleczyłem się z raka
W przypadku „pakietu promocyjnego” proszę wykonać przelew jak powyżej i napisać który dodatkowy tytuł mamy dołączyć do przsesyłki.
FRAGMENT POWIEŚCI
Istnieje tylko jedna opowieść. Próbujemy ją sobie przypomnieć, wyszeptując wciąż na nowo. Istnieje tylko jedno Utracone Królestwo, do którego ludzkość pragnie powrócić, i za każdym razem, gdy ktoś przypomina sobie tę historię, zdaje sobie sprawę, że sam jest zaginionym królem na wygnaniu, zaś bramy Królestwa otwierają się. Istnieje się tylko jedna opowieść. Zapomniana przez ludzkość. Złożona w ciemności.
Znów zagłębiam się w mrok. Ciemność przynosi odpowiedzi. Zbieram je z łona nocy. Karmię się z jej czernych piersi. Przelewa mi się przez usta i skrapla ziemię, która za dziewięć miesięcy wyda plon. Obrodzi opowieściami wydartymi z dna kufrów i piwnic, spomiędzy pustki czasu, z mrocznych podziemi jaźni.
Znów szukam ciszy: w nadodrzańskich ulicach, w zrujnowanych bramach, w kruszących się elewacjach, w piwnicach i głębiej. W szarych zwojach mózgowych. W otchłani ksiąg. W korycie leniwej Odry. Pomiędzy ludem. Z cienia wynoszę odłamki stłuczonego lustra, szklane drzazgi, które pieczołowicie układam jedna przy drugiej, z nadzieją, że pewnego dnia będzie ich dostatecznie dużo, by odbiły i pokazały mi świat, z którego pochodzą, inny świat, świat, który powstał ze Światła.
Bywało nieraz z genialnymi utworami, że trudno określić ich gatunek a nawet temat czy styl. „Faust”, dla przykładu, obwołany został kluczowym dziełem Romantyzmu, choć dla Jana Wolfganga Goethego ani na piędź nie wyłamał się z rozumnej, intelektualnej (a tym samym pięknej) przestrzeni klasycystycznej – jedynym odstępstwem było tam sporo mitu oraz dezynwoltury. Stanisława Karolewskiego „Ciemność” jest i nie jest powieścią, jest i nie jest fantastyką, a zarazem esejem i wyznaniem poety-szaleńca, inteligentnego – co podkreślę. Obserwatora życia w ciemności istnienia, w ciemności kultury.
dr Urszula Małgorzata Benka
Uważam, że „Ciemność” to Twoja najpełniejsza książka, w której bardzo umiejętnie skumulowałeś wszystko to, kim jesteś, co robisz, na czym się znasz jako antykwariusz. Forma szkatułkowa również sprawiła, że pomyślałem o Szarlatanie, chociaż jak obaj wiemy, nigdy tam nie byłem, o tych wszystkich zakamarkach, szufladach, w których kryją się pudełeczka skrywające jakieś rzeczy, małe, ale jakże cenne skarby. Już sama forma „Ciemności” jest niejako metaforą, metaforą, w której się odnajdujesz bez żadnego problemu, płynnie przechodzisz z jednej szkatułki do drugiej i sprawiasz, że czytelnik się w ogóle w tym labiryncie nie gubi (lub właśnie gubi, ale w znaczeniu zatracania siebie).
Często myślałem o lekkości. Zwykły czytelnik stwierdzi, że „dobrze się czytało, a język przystępny”, co jest pewnym komplementem dla autora, to oczywiste, jednak ja myślałem o tej lekkości, która nierozerwalnie wiąże się z tym naturalnym hajem, jaki daje literatura, jej tworzenie. W „Ciemności” było kilka takich fragmentów, kiedy pomyślałem, że byłeś w świetnej formie, pisało Ci się perfekcyjnie, nie byłeś w danym pomieszczeniu, tylko właśnie nigdzie, wśród słów napisanych i kolejnych, które zaraz do Ciebie przyjdą. Tego ów czytelnik na ogół nie jest świadomy. Szczególnie poczułem to czytając opowieść o powstaniu antykwariatu, stosunkowo długi – jak na „Ciemność” – rozdział.
„Ciemność” jest bardzo Twoja i jest to dzieło kompletne. Na pewno uważam ją za najważniejszą książkę w Twoim dorobku; właśnie tak należy pisać, nie oglądając się na panujące trendy, być sobą w tym naszym małym szaleństwie, tylko to się liczy.
Warto było na nią czekać.
Michał Dąbrowski – pisarz
Pod tym linkiem znajduje się PDF-z Formatem Literackim z 2021 roku – na stronie 26 czasopisma znajduje się pierwodruk obszernego fragmentu Ciemności.
Resumując. Ciemność Stanisława Karolewskiego jest nie tyle trudną czy ciekawą powieścią szkatułkową, ile doświadczeniem, które zapewni Wam niespotykaną podróż wewnątrz siebie.
Polecam wszystkim, którzy lubią powieści wymagające i posiadające drugie dno.
„Kiedyś każdy marzył o własnym samochodzie i telefonie. Telefon, który każdy miałby przy sobie, był poza strefą marzeń, mógł pojawić się najwyżej w twórczości fantastów i to tych bardziej światłych, jak Lem. A dziś za grosze możemy kupić nie tylko kawior, ale i szafran, i trufle, i to kilka przecznic stąd albo nie wychodząc z domu. Tylko że nie zauważyliśmy, jaką cenę przyszło zapłacić za te pozorne luksusy.”
Księga, która ma wszystkie Księgi (w tym „Xięgę Bałwochwalczą” i „Księgi” Boberskiego) w sobie.
Prawdziwa, męska i zdecydowana odpowiedź na mizoandrię wszystkich empuzjonów świata tego.
Opowieść o skutkach niszczycielskiej i młodzieńczej żądzy nastolatki, o próżności oraz o wszystkich, prawdziwych mężczyznach świata. Poszukujących nieustannie Świętego Graala Człowieczeństwa i swoich Bogini.
Wyrosła z Dicka, Schulz’a, Meyerinka, Collodiego, Marqueza, Vonneguta, mitów greckich, neoplatonizmów, Bułhakowa, Shelleyów, wyłuskana z milionów pergaminów, wypalona w kwantowym reaktorze alchemicznych transmutacji. Wyniesiona z popiołów Breslau i Kresów II Rzeczypospolitej.
Księga, która żyje swoim życiem i starannie wybiera. Separując ziarno, od plew.
Można ją czytać całe życie, tak jak ja całe życie oglądam „Excalibura” Johna Boormana. Odnajdując w miarę nabywanego doświadczenia – nowe treści i sensy. A wspomnienie o arturiańskim micie w kontekście „Ciemności” również nie jest przypadkiem. Podobnie jak zapewne nie jest przypadkiem fakt, że to ja opowiadam tę historię, a „Ciemność” wybrała mnie na swojego… nie wiem… Proroka? Obrońcę? Kapłana?”
Jacek „Franco” Horęzga, dziennikarz, wydawca
Stanisławie Umiesz Ty się bawić czytelnikiem, oj umiesz. Przez pierwsze 300 stron pewniej czulam się tylko przy czytaniu Skrzydeł Ojca i Pamiętnika Ojca. Ale gdy po tych 300 stronach zwietrzyłam lepiej Twoje intencje poczułam wielki podziw i szacunek do tak zmyślnie, poprowadzonej przez Ciebie, narracji. Dziękuję. Czuję, że siegnę do Ciemności raz jeszcze. Już nie łykając z głodu i ciekawości duże kęsy, ale by porozkoszować się jeszcze tymi różnorodnymi smakami.
(…)
W sieci możecie przeczytać już sporo zachęcających recenzji tej książki.
Ja lubię czasem randki „w ciemno” ze sztuką.
Bo element zaskoczenia jest czymś, co powoduje u mnie gęsią skórkę i dreszczyk ekscytacji.
Powiem więc krótko: tę książkę warto przeczytać dla tego zaskoczenia właśnie. Dla języka bogatego i zmiennego, jak niebo nad wrocławskim Nadodrzem. Dla magii i fantastyki wplecionych w rozpoznawalną rzeczywistość.
Dla klimatu, jak z Xięgi bałwochwalczej, niemożliwych miast Italo Calvino i bibliotek Borgesa.
„Ciemność” wciąga, zasysa, ale pozwala też często wypływać na powierzchnię po haust świeżego powietrza. „Mami, wodzi, straszy”, i zachwyca, lekkimi do przełknięcia, refleksjami filozoficznymi.
Polecam!
Mrok tej jesieni będzie inny niż dotychczasowe, jeśli podzielicie go z „Ciemnością” Stanisława Karolewskiego.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Karolewski Stanisław Ciemność + GRATIS Ilustracja z podpisem autora
49,99 zł
4 w magazynie
Opis
Karolewski Stanisław, Ciemność, OdeSFa, Brzeg 2023, książka nowa
„Ciemność” jest literackim arcydziełem, które zaprasza czytelnika do fascynującej podróży przez czas i przestrzeń. Poprzez barwne opisy, mistyczną atmosferę i głębokie emocje, ta powieść odkrywa tajemnice jednej rodziny, łącząc przeszłość i teraźniejszość w niezwykłą opowieść.
Na tle malowniczych krajobrazów wrocławskiego Nadodrza oraz wspominanych Wolnego Miasta Gdańska i Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej, poznajemy bohatera, Szonaja, który wyrwany z pożaru traci pamięć. Jego losy splatają się z tajemniczą epidemią, masową śmiercią ptaków i skarbami, które odkrywa na wysypisku. Przez niuanse fabuły, odkrywamy, że ptasia zaraza jest tylko jednym z wielu elementów większej zagadki, której rozwiązanie wiąże się z Ingrid, uwodzicielską kobietą, oraz Klubem Bibliofilów.
Wydźwięk powieści jest niezwykle głęboki i intymny. Autor subtelnie ukazuje zawiłości ludzkiej natury, kondycję człowieka w obliczu tajemnicy i upływającego czasu. Mistrzowsko posługuje się językiem, który przepływa przez strony jak melancholijna melodia, wciągając czytelnika w wir emocji i refleksji.
„Ciemność” nie tylko porusza indywidualne historie bohaterów, ale także ukazuje całą gamę emocji i atmosferę miasta. Tajemnicze zaczernienie słów w książkach, które dokonują bohaterowie, staje się swoistym wyzwaniem dla czytelnika. Przywołuje to uczucie współtworzenia historii, gdy musimy sami odkrywać zakończenie tej mistycznej opowieści.
Ta powieść to niezapomniane doświadczenie literackie, które zostaje w sercu na długo. Jeśli pragniesz odkrywać tajemnice, zagłębiać się w przeszłość i docierać do istoty ludzkiej egzystencji, „Ciemność” jest niezwykłą lekturą, która poruszy Twoje wnętrze. Przygotuj się na emocjonalną podróż pełną piękna, melancholii i zaskakujących odkryć.
źr.: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5077684/ciemnosc
FRAGMENT POSŁOWIA
Jacek Inglot, „Posłowie”, [w:] Stanisław Karolewski, „Ciemność”, Brzeg 2023
.
Wojciech Szyda, pisarz
DO KAŻDEGO ZAKUPIONEGO EGZEMPLARZA – GRATIS Ilustracja na papierze fotograficznym w formacie 13×18 cm z podpisem autora lub na życzenie z dedykacją(w zamówieniu proszę określić czy ma się znaleźć na dołączonej ilustracji czy na książce)
Fragment galerii około 200 prac można obejrzeć w Antykwariacie Szarlatan.
Profil Ciemności na facebooku z pełną galerią ilustracji: Facebook Ciemności
O GALERII AI w mediach: Ksiazka.net
JAK ZAMÓWIĆ?
Proszę przelać 69,99 zł = 49,99 zł + 20,00 zł kurier na terenie Polski, przy większej ilości egzemplarzy koszt wysyłki się nie zmienia. W tytule proszę wpisać: „Ciemność” + dane do wysyłki wraz z adresem mailowym i numerem telefonu – jeżeli się nie zmieszczą można przesłać do nas adres e-mailem.
Stanisław Karolewski
Szarlatan
Szczytnicka 51
50-382 Wrocław
Credit Agricole, 35 1940 1076 3007 2907 0000 0000
Wysyłka – poczta kurierska. Wysyłka za granicę proszę o kontakt mailowy UE koło 35 zł.
PAKIETY PROMOCYJNE na:
FRAGMENT POWIEŚCI
Istnieje tylko jedna opowieść. Próbujemy ją sobie przypomnieć, wyszeptując wciąż na nowo. Istnieje tylko jedno Utracone Królestwo, do którego ludzkość pragnie powrócić, i za każdym razem, gdy ktoś przypomina sobie tę historię, zdaje sobie sprawę, że sam jest zaginionym królem na wygnaniu, zaś bramy Królestwa otwierają się. Istnieje się tylko jedna opowieść. Zapomniana przez ludzkość. Złożona w ciemności.
Znów zagłębiam się w mrok. Ciemność przynosi odpowiedzi. Zbieram je z łona nocy. Karmię się z jej czernych piersi. Przelewa mi się przez usta i skrapla ziemię, która za dziewięć miesięcy wyda plon. Obrodzi opowieściami wydartymi z dna kufrów i piwnic, spomiędzy pustki czasu, z mrocznych podziemi jaźni.
Znów szukam ciszy: w nadodrzańskich ulicach, w zrujnowanych bramach, w kruszących się elewacjach, w piwnicach i głębiej. W szarych zwojach mózgowych. W otchłani ksiąg. W korycie leniwej Odry. Pomiędzy ludem. Z cienia wynoszę odłamki stłuczonego lustra, szklane drzazgi, które pieczołowicie układam jedna przy drugiej, z nadzieją, że pewnego dnia będzie ich dostatecznie dużo, by odbiły i pokazały mi świat, z którego pochodzą, inny świat, świat, który powstał ze Światła.
Michał Dąbrowski – pisarz
Podobne produkty
Brezan Jurij, Krabat
20,00 złVan Gulik Robert, Sędzia Din i morderstwo w Kantonie Zagadki sędziego Di
14,00 złArmer K. Pustynny blues
7,00 złHamid Mohsin, Uznany za fundamentalistę
20,00 zł